Trenażer dzień 54
Po dwóch tygodniach przerwy spowodowanej upierdliwym przeziębieniem wczoraj siadłem na trenażer. Ogólnie jest dobrze, nie czuje zbyt wielkiego spadku wypracowanej wcześniej formy. Niestety perspektywy są bardzo kiepskie... W przyszłym tygodniu rozpoczynam generalny remont kuchni i siłą rzeczy nie będę mógł kręcić - na szczęście dzień coraz dłuższy i są większe szanse na kręcenie po pracy na dworze.
grajol
Gliwice
Dwa koła, połowa czterech;) tak wynika z matematyki. Co do przyjemności z jazdy matematyka niestety na nic się nie zda. Dwa koła dla mnie to nie tylko rower. Od 2008 roku doszły także motocykle. Stało się tak chyba z przesilenia rowerami. Gangrena przesilenia trwała od dawna, 2005 rok na pewno. Wywrotowe stwierdzenie jak na portal społeczności rowerowej. Mimo to zaczynam powoli wracać do roweru. Lato inspiruje. Zapach lasu, pól, wody, tym bardziej. Wygląda że dawna pasja wraca, inna, dojrzalsza, na innych podstawach budowana, damy sobie drugą szansę.
Dystans całkowity | 589.00 km |
Dystans w terenie
| 272.00 km (46.18%) |
Czas w ruchu
|
3d 14h 05m |
Suma w górę |
0 m |
Prędkość średnia: | 21.99 km/h |
Baton statystyk
|
 |
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny